Projekt wystawy, która jest bardzo potrzebna i na czasie: „Prąd opinii publicznej trzeba koniecznie skierować na tą drogę, aby każdy wniknąwszy w przedmiot, pomagał postępowi, na którym szczęście pokoleń spoczywa.”

„Pod nazwiskiem sprzętów i pomocy naukowych albo wykładowych rozumieją w pedagogice niezliczoną liczbę przedmiotów (…), stoły, ławki, katedry, tablice, tabliczki, przyrządy gimnastyczne, kajeta, linije, ołówki, pióra, kałamarze, książki, mappy, aparata itd.”

[dalej o ich ulepszaniu w kierunku praktyczności; że już z samego zgromadzenia tych przedmiotów na wystawie i zestawienia ich z przedmiotami zagranicznymi wynieślibyśmy ogromną naukę.]

„Przykład jak zwykle przyszedł z zagranicy: w roku 1862 na wystawie w Londynie po raz pierwszy zebrano tego typu przedmioty i uczyniono z nich osobny dział Education.
Do tej pory kwalifikowano te przedmioty do przemysłu, a powinno się je zaliczać do pedagogiki praktycznej.”
I znowu problem z tym, że większość tych przedmiotów sprowadzamy z zagranicy, źle się sprzedają produkty krajowe, np. kajety Ungra.

Dalej następuje szczegółowy projekt działów merytorycznych wystawy.